top of page

Nie każdy temat zasługuje na Twoją scenę!

Złapałam się ostatnio na myśli: „To temat, który mnie frustruje – może powinnam o tym nagrać?”

W końcu wiele osób to robi. Instagram pełen jest treści o tym, co nas wkurza: zasięgi, algorytmy, porównania, presja. Wszystko to znamy. Już miałam odpalić aparat. Już miałam coś nagrać.

Ale... coś mnie zatrzymało.

ree

Instagram to mój dom. Kogo do niego zapraszam?


Zadałam sobie pytanie, które – być może – powinna zadać sobie każda z nas, zanim kliknie „opublikuj”:


Czy naprawdę chcę to wnosić do tej przestrzeni?

Czy chcę, by mój profil pachniał frustracją?

Czy to temat, który cokolwiek wnosi – czy tylko odbiera?


Ja traktuję mój profil na Instagramie jak dom. A Wy – moje obserwatorki, moje klientki, moje czytelniczki – jesteście moimi gośćmi. I jak każda gospodyni, chcę zadbać o atmosferę tego miejsca.

Nie chodzi o to, by wszystko było pastelowe, wygładzone, udawane. Ale chodzi o intencję. O wybór.

Bo to, czym karmisz swoją społeczność – rośnie.


Czy milczenie to udawanie?


Czasem możemy pomyśleć: „Ale jeśli nie powiem o tym, co mnie złości – to tak, jakbym udawała, że tego nie ma.”


Nieprawda.


To, że czegoś nie mówisz głośno, nie znaczy, że udajesz. To znaczy, że wybierasz, co wzmacniasz.

Co ma rosnąć. Co ma rozbrzmiewać.I to jest akt ogromnej świadomości.

To, co publikujemy, tworzy nasz kontekst. Naszą scenę. Naszą markę.



Dlatego zanim wrzucisz kolejny post z hasłem: „Znów mnie obciął algorytm!”. Zatrzymaj się.

Czy chcesz tworzyć społeczność narzekaczy? Czy może przestrzeń, w której jest miejsce na wrażliwość, ale też spokój, lekkość i sens?




Nazywam się Anna Borecka, jestem specjalistką od marketingu na Instagramie i pomagam kobietom budować autentyczne, zaangażowane społeczności online.


Wierzę, że skuteczny marketing zaczyna się od szczerej relacji i spójnej marki.


Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej – zapraszam do współpracy lub śledzenia mnie na Instagramie. [@aniaborecka].

 
 
 

Komentarze


You can also reach out directly to me

© 2035 by AB Anna Borecka

bottom of page